Pierwszy dzień zdjęć za nami ;-)
Kompletna ekipa, udana pogoda, działający sprzęt, mnóstwo pozytywnej energii i kanapki ;-P
Czego chcieć więcej?
Zaczęliśmy od rozłożenia sprzętu w Jordanówce.
Tam przystąpiliśmy do pierwszych zdjęć ;-)
Naszą główną postacią był Edward, w którą wcielił się Pan Remigiusz.
Stanisławą (córką Edwarda) - była Sylwia.
Kompletna ekipa, udana pogoda, działający sprzęt, mnóstwo pozytywnej energii i kanapki ;-P
Czego chcieć więcej?
Zaczęliśmy od rozłożenia sprzętu w Jordanówce.
Naszą główną postacią był Edward, w którą wcielił się Pan Remigiusz.
Stanisławą (córką Edwarda) - była Sylwia.
A tutaj nasz twórczy fotograf ;-)
Pełne skupienie. Wszyscy na swoich stanowiskach czekają na trzask KLAPSA ;-)
Po kilku dublach przeszliśmy na inny plan.
Tym razem czekało nas o wiele trudniejsze zadanie.
Zmierzenie się ze steadicamem oraz z kręceniem szybkich ujęć
Nie można zapomnieć o ciągłej walce z zachodzącym słońcem ;-)
Po kilku godzinach jednak usłyszeliśmy "MAMY TO"!
Poniżej widzimy Michała- który odegrał postać Roberta.
Dzielni statyści, którzy grali w piłkę kilka godzin. Wielkie brawa dla nich, za zaangażowanie, poświęcenie i trud włożony w naszą produkcję.
Oczywiście nie obyło się bez zaciekłych dyskusji
Po ciężkiej pracy czas na rozluźnienie ;-)
Teraz czas na poskładanie tego w jedną całość i utworzenie naszego dzieła ;D
Już niebawem ciąg dalszy naszych przedsięwzięć ;-)
Super zdjęcia. ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że potraficie się tak bawić tym, co chcecie robić. Miejmy nadzieje, że ten zapał nigdy z Was nie zniknie. ;-)))
Pozdrawiam, śledząc dalsze losy Waszej produkcji. ;-)
W tej pracy potrzeba "marchewki" - która ciagnie nas do ciągłej produktywnej pracy... Łatwo się zniechecić, dlatego ta branża jest dla najwytrwalszych. Sukces zadowala nasze ego i smakuje jak najlepszy deser naszego życia!
OdpowiedzUsuń